Łaska postu
Dodano 19.06.2008r. przez: Elżbieta
Post zawsze istniał w tradycji Kościoła, ale my współcześni chrześcijanie, zapomnieliśmy o nim.
Dzisiaj Kościół ograniczył obowiązek postu tylko do dwóch dni w roku :Środy Popielcowej i Wielkiego Piątku. Pierwsi chrześcijanie pościli w środy i piątki a czasami także w sobotę, aby się przygotować do niedzieli. Pościli także w Wielkim Tygodniu. Ojcowie Kościoła mawiali, że post jest modlitwą ciała.
Jednak ostatnimi czasy wiele osób decyduje się na post o chlebie i wodzie dwa razy w tygodniu, pod wpływem przesłania płynącego z Medziugorje. Coraz więcej też mówi się o poście jako o metodzie oczyszczania organizmu, zanieczyszczonego przez środowisko, leki i niewłaściwe odżywianie. Podejmując post ze względów duchowych, warto tę decyzję wcześniej skonsultować ze spowiednikiem.
Post jest potężną bronią dla realizacji planu Boga, dla nawrócenia ludzi, pokonania szatana, oddalenia wojen, zawieszenia praw natury. Post uzdrawia chorych, wyrzuca demony, przegania złe myśli, rozjaśnia ducha, oczyszcza serce, uświęca ciało i przenosi człowieka do stóp Bożego tronu. Post stanowi wielką siłę. Dzięki niemu odnosi się wielkie zwycięstwa.
Post pozwala nam żyć błogosławieństwami: Błogosławieni ubodzy w duchu, albowiem do nich należy Królestwo Niebieskie(Mt5,3). Ubogi to ten kto uznaje i przyjmuje swoją zależność od Boga. Post i modlitwa uczy nas rozpoznawać swoje ubóstwo, słabości, grzech i to , że potrzebujemy zbawienia. Nie chodzi o to , by się zadręczać swoimi grzechami i brakami, ale zgodzić sie stanąć w prawdzie. Nasza świadomość stanie się dla nas jakby trampoliną, która pozwoli nam dosięgnąć ramion dobrego Boga i Jemu się powierzyć. Pościć to trwać w prawdzie, to trwać w Bogu, bo On jest Prawdą. Ta prawda uczyni nas wolnymi i pozwoli nam kosztować jak dobry jest Pan.
Post odsłania naszą psychikę, pychę, egoizm, lęk przed brakiem. Modlitwa i post mogą nam pomóc, ponieważ oczyszczają nasz serce. Sprawiają, że potrafimy odróżnić nasze realne potrzeby od potrzeb sztucznie wywołanych. A uwolnieni od wszystkiego, co obciąża nasze serca, głowy i mieszkania włączamy się w obieg miłości: odczuwamy potrzebę, by dawać siebie, jesteśmy popychani ku innym. Nie jesteśmy już zajęci wyłącznie sobą, ale dostrzegamy innych, ich potrzeby i pragnienia. Miłość wchodzi do naszego serca. Wtedy odkrywamy szczęście trwałe, wieczne. Szczęście, które jest budowane z wielką cierpliwością i wytrwałością. Wielu ludzi zaczyna pościć i rezygnuje z tego przy pierwszych trudnościach. Trudności nie wynikają z postu, to raczej post ukazuje nasze problemy. Post odsłania nasze zależności i braki. Aby post kontynuować trzeba czasu i wytrwałości, bo postu trzeba się nauczyć i powoli stanie się on radością. Sam dzień postu jest trudny, pozwala doświadczyć słabości własnego ciała, a z powodu odczuwanego głodu łatwiej ujawniają się negatywne emocje.
Ważne jest , by zacząć pościć, zdecydować się na post, a Matka Boża pomoże. Post jest jak modlitwa: każdy modli się na swój sposób, jego modlitwa przyjmuje taki kształt na jaki Pan nam pozwoli. Podobnie jest z postem. Każdy może pościć na swój sposób. Dziecko nie będzie pościło tak jak dorosły. Post polega na tym by nauczyć się poświęcać, czyli stawać się świętym, zwracać się do Boga i oddać Mu właściwe czyli pierwsze miejsce w naszym życiu.
Post jest łaską i jeśli poprosimy o nią Boga, poszczenie stanie się łatwiejsze Gdy prosimy Ojca o nasz chleb powszedni , prośmy Go pokornie także o dar postu o chlebie i wodzie.
W Piśmie Świętym można odnaleźć bardzo dużo wzmianek o poście i jego sensie. Sam Pan Jezus go podjął na pustyni przez czterdzieści dni, gdzie był kuszony przez szatana. Nic w owe dni nie jadł(Łk4,1-4) Kiedy uczniowie pytali Jezusa na osobności: Dlaczego my nie mogliśmy go(ducha nieczystego) wyrzucić? Rzekł im : Ten rodzaj można wyrzucić tylko modlitwą i postem(Mk9,28-29) Innym razem podeszli do Niego uczniowie Jana i zapytali:Dlaczego my i faryzeusze dużo pościmy.Twoi zaś uczniowie nie poszczą? Jezus im rzekł: Czy goście weselni mogą się smucić, dopóki pan młody jest z nimi? Lecz przyjdzie czas, kiedy zabiorą im pana młodego, a wtedy będą pościć (Mt9,15) No to pośćmy. Trzy podstawowe dobre uczynki to :modlitwa, post i jałmużna. I niczym tego nie zastąpimy. Chrześcijański wymiar postu, to post podjęty z miłości do Boga i bliźniego. To jest motyw pierwszorzędny: umieć wyzwolić się z tego co proponuje świat i wybrać tylko Boga A to dokonuje się w słabości, bowiem moc w słabości się doskonali(2K12,9) Troszeczkę osłabiony postem łatwiej zdaję sobie sprawę , że jestem stworzeniem, że nade mną jest Stwórca; łatwiej uznaję, że nie jestem panem stworzenia ani panem swojego życia, że Panem mojego życia jest Bóg, który jest miłością. Mogę więc miłością odpowiedzieć na Jego miłość. Kiedy jestem słaby, jestem zależny od innych, a wtedy łatwiej dostrzegam bliźniego, który jest obok mnie, brata, siostrę, który jest mi podarowany w drodze do Nieba. Jest to odkrycie przykazania: Będziesz miłował Pana Boga swego, całym swoim sercem, całą swoją duszą, całym swoim umysłem, całą swoją mocą. Będziesz miłował swego bliźniego, jak siebie samego(Mk12.30) Czyli chrześcijański wymiar postu to odkrycie miłości, a przy okazji poprawia się zdrowie i duch staje się wolniejszy. Pan Jezus powiedział: strzeżcie się, aby wasze ciała nie były ociężałe wskutek obżarstwa, pijaństwa i trosk doczesnych. To jest bardzo mocno powiedziane: strzeżcie się!
Matka Boża wierna tradycji Kościoła, zachęca nas do postu o chlebie i wodzie. Jest to umartwienie smaku. Maryja zachęca nas do wewnętrznego wyrzeczenia. Drogą do tego jest miłość, post, modlitwa, i dobre dzieła.
Ważne jest by pościć z serca, i czynić dobro, gdyż w ten sposób odczujemy w naszych sercach narodzenie Jezusa i staniemy sę znakiem miłości Bożej . Matka Boża mówi, że pragnie ofiarować nasze posty swojemu Synowi Jezusowi za nadejście nowych czasów, czasów wiosny. Tę prośbę Matki Bożej trzeba odczuć w sercu. Jeżeli odczujesz w sercu, że ktoś tak ważny jak Matka Boża o coś cię prosi, to będziesz pościł, będziesz pościł z radością. Jeżeli ktoś po kilku postach nie doświadcza radości niech prosi Boga o łaskę , bo post jest łaską. Natomiast jeśli ktoś potraktuje to tylko jako obowiązek, bez miłości, to taki post albo go zniszczy i wyrzeknie się go do końca życia, albo nie będzie rozumiał jego intencji. Trzeba się zakochać w Matce Bożej, a wtedy się usłyszy o co Ona prosi.. Post nie może być celem samym w sobie lecz środkiem prowadzącym do tego, że człowiek staje się lepszy, lepiej rozumie sprawy Boże i patrzy na świat z Bożej perspektywy. Czyli staje się lepszy, szlachetniejszy, piękniejszy, milszy ludziom i Bogu i to jest istota postu.
W poście obecny jest aspekt woli, bo trzeba mieć silną wolę, żeby nie jeść.
Post powoduje oczyszczanie organizmu, spontanicznie uruchamia procesy samonaprawy, czyli regeneracji zdrowych tkanek. Dzięki uruchomieniu mechanizmów odżywiania wewnętrznego wszystki szkodliwe złogi zostają wydalone, czego efektem jest poprawa odporności.
Ojcowie pustyni nauczają
Tak jak pości nasz brzuch, tak musi pościć i język. Niech się powstrzyma od obmów, od kłamstwa, od słów zbytecznych, od obelg, od gniewu, słowem od wszelkich grzechów popełnionych mową Podobnie niechaj poszczą i oczy: nie oglądajmy rzeczy niepotrzebnych, niech też nasz wzrok nie grzeszy swawolą ani się nie wpatrujmy w nikogo. Podobnie także rękom i nogom zabronić należy wszelkich złych uczynków. W ten sposób jak mówi Św. Bazyli, pościmy dla podobania się Bogu, że odwracamy się od wszelkiego zła które, dokonuje się przez wszystkie nasze zmysły. W ten sposób dojdziemy do świętego dnia Zmartwychwstania odnowieni, czyści i godni udziału w świętych tajemnicach.