4 czerwca wspomnienie Niepokalanego Serca Najświętszej Maryi Panny.Dlaczego warto zawierzyć się Sercu Maryi
Dodano 04.06.2016r. przez: Elżbieta
Słowo ma swoją wartość bardzo często dopiero w połączeniu z piękną postawą tego, który je wypowiada.

Serce Maryi to Arka Zbawienia w tych niespokojnych czasach. Jeśli zawierzysz się Niepokalanemu Sercu Maryi, wówczas Ona poprowadzi cię, ujmie za rękę tak, że wśród niepokojów ujrzysz wyraźnie prawdę i nie będziesz się więcej wahał. Ukryty w Sercu Maryi nie popełnisz błędu, gdyż jest to wbrew Jej woli. Serce Maryi jest przedsionkiem Serca Jezusa. Przez Jej Serce zawsze wchodzi się do Serca Boga, ponieważ miłość wraz z tym co Je wypełnia, unosi zawsze tylko w jednym kierunku wprost do Boga, i my z tą miłością zostajemy ofiarowani Najwyższemu. Jezus umierając na Krzyżu oddał Maryi całą ludzkość. Pragnie, abym i ja była Jej najdroższym dzieckiem, abym Tą, która osiągnęła najwyższe wyżyny wiary, nadziei i miłości we wszystkim naśladowała wiernie i stale, jako wzór doskonałości, choć niedościgniony, to niezawodny i dostępny dla każdego. Abym nie wyrywała dłoni z ręki Matki, która mnie kocha, bo pobiegnę ku zatraceniu. Pod płaszczem Maryi znajdziesz schronienie przed żarem namiętności i nawałnicą pokus. Ona jest potężną pomocą w chwilach umartwienia, jest doskonałością w działaniu, pragnieniu i modlitwie. Umacniajmy się w tym źródle miłości. Nie ulegajmy pokusie pozostawania na uboczu, pokusie lęku i wygody, brońmy zawsze dobra. Ufajmy w obronę Maryi. Kto ufa nie będzie się lękał.
Uczyńmy się kopią Tej, która Boga uszczęśliwia, by Jezus stał się sensem i centrum naszego życia. Zachowajmy w swoim sercu wiarę w Boże prowadzenie, bo tylko wtedy nauczymy się wypełniać Wolę Bożą, szczególnie w drobiazgach dnia codziennego. W każdym z tych drobiazgów jest zawarta Wola Boża i cel Bożego działania. Bóg dopuszcza pewne sytuacje, aby dusza mogła być wypróbowana i poddana Bożemu działaniu. Jeśli jesteś wierna to możesz być pewna, że współpracujesz z łaską Bożą i trwasz w Bożej obecności.
Nad wszystkim czuwa Bóg i w każdym wydarzeniu dopatruj się Jego działania, badaj Jego pragnienia, abyś mogła je odgadnąć i wypełnić. Staraj się ukrywać w Bogu, a On będzie ukrywał się w Tobie.
Troszczmy się o dobre imię, o szacunek, o miejsce w naszych domach dla Niepokalanej. Ona jest pośredniczką wszelkich łask i darów.
Im bardziej ochotnie przyjmowane są dary, tym obficiej płyną one z Nieba.
Każdy kto odda się pod opiekę Maryi, jest pod szczególną Jej ochroną i Ona sama dba o jego wzrost i bezpieczeństwo. Wszystko co się wydarzy w naszym życiu przyjmujmy z pełnym zaufaniem. Szkoda czasu na żale i nieuzasadniony lęk. Jesteśmy w rękach Matki. Kto lęka się w rękach Matki? Nasza Matka posiada władzę i mądrość by nas obronić. Z pokorą powierzajmy się opiece Maryi, nie walcząc o swoje. Pozwólmy Maryi przychodzić do naszych domów i brać wszystko czego potrzebuje, obojętnie czy będą to rzeczy materialne czy duchowe, bo Ona żadnego daru nie zmarnuje. Nie powstydzimy się, gdy przyjdzie nam zdać rachunek z powierzonego nam mienia. Maryja uczyni z naszych skarbów użytek i pomnoży je stokrotnie. Kiedyś powiesz Jezusowi, że swój majątek oddałeś Maryi i Ona zrobiła z niego najlepszy użytek.
Otwórzmy drzwi Niepokalanej, aby Ona wchodziła, brała i dawała kiedy tylko zechce.
Maryja zniewoliła serce Boga swoim wiecznym posłuszeństwem i miłością. Bóg dał nam Maryję, bo Bóg pragnie dać wszystko co sam posiada, aby doskonale zjednoczyć nas z sobą. Bóg pragnie dzielić z nami całe swoje szczęście, a Maryja jest Jego częścią.
Matka Boża pragnie być kochana nie dla siebie, ale dlatego, że tego pragnie Jej Syn.
Maryja ma moc wziąć w obronę tych, którzy zamknięci są w Jej Niepokalanym Sercu, ma moc przemieniać serca tych, którzy Jej Sercu zostali ofiarowani.
Maryja jest dla naszej duszy wszystkim u Jezusa. Ona oświeca nasz umysł czystą wiarą. Pogłębia nasze serce swoją pokorą, poszerza je, rozpala swoją miłością, oczyszcza swoją czystością, uszlachetnia je i rozszerza przez swe macierzyństwo. Dusza taka kroczy krokami olbrzyma, gdyż Maryja pomaga usunąć znużenie i uwalnia od smutku. Tylko doświadczenie daje poznanie owych cudów. Powinniśmy wierzyć, że pod koniec czasów Bóg wzbudzi ludzi wielkich, pełnych Ducha Świętego i ducha Maryi, przez których ta Niebiańska Pani uczyni wielkie cuda, aby zniszczyć grzech i na ruinach zepsutego świata założyć Królestwo Jezusa Chrystusa, swojego Syna. Dokonają tego ci ludzie święci właśnie za pośrednictwem nabożeństwa do Najświętszej Dziewicy.
Nabożeństwo do Maryi czyni duszę wolną, wolnością dzieci Bożych. Ona będzie pochodnią rozpalającą twoje wnętrze miłością Bożą. Celem poświęcenia się Maryi jest zdobyć zdolność do kochania miłością Bożą w czasach kiedy ludzka miłość oziębła. Ona ofiarowała nam dar - Cudowny medalik.
Medalik to więzy miłości, przypominające nam, że mamy działać powodowani miłością. Kto pragnie zgłębiać wolę Maryi, ten otrzyma Ducha poznania. Nasza dobra wola i otwarcie na Wolę Bożą jest do tego podstawą. Duch Święty objawi nam prawdę.
Maryjo, powiedz Bogu, że do Ciebie należę, że pragniesz mego zbawienia, niczego więcej nie pragnę, do Ciebie się uciekam i w Tobie pokładam nadzieję.
Św. Bonawentura zapewnia, że czciciele Maryi mają Niebo zapewnione, a Święty Maksymilian mówi, że najważniejsze jest, aby Niepokalana żyła w naszej duszy, opanowała nas zupełnie, naszą myśl i wolę, kierowała nami tak, abyśmy byli naprawdę Jej pod każdym względem, abyśmy stawali się codziennie coraz więcej Jej, coraz bardziej Jej, bez zastrzeżeń. Ale musimy pogłębiać w sobie to oddanie się i działanie Jej w nas. Bez naszego współdziałania Niepokalana nic w nas nie zdziała. Z naszej strony musimy tylko chcieć pozwolić Jej swobodnie czynić z nami co się Jej podoba. Bądźmy przekonani, że Niepokalana w nas działa i działalność ta nie może być nigdy przerwana. To wewnętrzne oddanie się Niepokalanej, to oddawanie naszej duszy własnej, jest podstawą naszej działalności. Im więcej będzie z naszej strony poświęcenia, upokorzenia miłości własnej, tym więcej owoców przyniesie nasza praca. Módlmy się do Niepokalanej, aby nad nami czuwała, abyśmy odpowiadali Jej natchnieniom, stawali się coraz bardziej Jej i inne dusze dla Niej zdobyli.
Serce człowieka jest stworzone przez Boga i ono pragnie Boga, bo tylko On daje szczęście i pokój.
On sprawi, że twoje serce uwolni się od egoistycznych pragnień, od wszystkiego co ci Boga zasłania, a zapala pragnieniem wyniszczenia się dla ratowania dusz grzeszników. Bóg uwolni cię od świata i ciebie samej, jeśli zupełnie zaufasz i oddasz Mu się jak Maryja bez żadnych ograniczeń.

Rycerka Elżbieta Nestorowicz