Oto relacja z uroczystości dnia 8 XII w Święto Niepokalanego Poczęcia NMP w naszym kościele napisana przez rycerkę z naszej wspólnoty Janinę:
Matka Boża bardzo raduje się dzisiaj, bo w kościele św. Jacka w Opolu zebrało się tak liczne grono osób chętnych do Jej naśladowania - są to słowa powiedziane przez księdza Jacka w homilii w uroczystość Niepokalanego Poczęcia Najświętszej Maryi Panny, podczas Mszy świętej sprawowanej w intencji Dzieci Maryi i wspólnoty Rycerstwa Niepokalanej.
W trakcie tej świętej Ofiary został poświęcony sztandar Rycerstwa Niepokalanej oraz "Cudowne Medaliki" dla Dzieci Maryi.
Sztandar został pięknie wykonany przez siostry zakonne z Piekar Śląskich, za co im z serca dziękujemy. Na jednej stronie przedstawia Matkę Bożą Niepokalaną, a na drugiej założyciela Rycerstwa Niepokalanej św. Maksymiliana Maria Kolbe wraz z Niepokalaną.
Na koncelebrowaną przez trzech kapłanów Eucharystię, przybyli członkowie Rycerstwa Niepokalanej z innych zaprzyjaźnionych parafii m.in. z Kościelisk oraz z Zawadzkiego, a także członkowie Trzeciego Zakonu Franciszkańskiego Świeckich z o. Mironem.
W świątyni św. Jacka - jak zaznaczył ksiądz Paweł - na wspólnej świętej Ofierze, spotkało się kilka pokoleń: młode grono Dzieci Maryi, ich rodzice i dziadkowie. Można więc z optymizmem patrzeć w przyszłość, bo czcicieli Niepokalanej nie zabraknie. Aby oddać cześć naszemu patronowi, św. Maksymilianowi zaśpiewaliśmy pieśń "Szaleniec Niepokalanej". Następnie odmówiliśmy wszyscy wspólnie "Akt oddania się Niepokalanej", a na zakończenie zgromadzenia Eucharystycznego, na cześć Trójcy Przenajświętszej zaśpiewaliśmy "Te Deum laudamus". Po zakończonej Mszy św. udaliśmy się na agapę, na którą przybyli nasi kapłani wraz z proboszczem, członkowie Rycerstwa Niepokalanej i wszyscy zaproszeni goście. Z wielkim apetytem zjedliśmy pyszny bigos oraz bardzo smaczne ciasta upieczone przez nasze rycerki. A dla zwolenników owoców nie zabrakło mandarynek i bananów. W trakcie spotkania prezes naszej wspólnoty, siostra Elżbieta podziękowała gościom za przybycie i za pokonanie trudów podróży. Goście mile nas zaskoczyli i przekazali naszej wspólnocie upominki. Następnie siostra Elżbieta omówiła nasze roczne osiągnięcia, przedstawiła zarys planów przyszłościowych oraz podziękowała naszemu opiekunowi księdzu Jackowi za pracę włożoną w formowanie naszych dusz. Natomiast ksiądz Jacek w swojej refleksji podkreślił, że nie tylko jest "dawcą" ale także "biorcą" z naszej wspólnoty co szczególnie odczuł podczas choroby, kiedy to ważyły się jego losy bycia z nami tu na ziemi. Po złożeniu sobie życzeń i wspólnym śpiewie w atmosferze miłości rozstaliśmy się.
Za zorganizowanie uroczystej Uczty Pańskiej, za radosne bycie ze sobą, za miłość duchową, za agapę składamy sobie wzajemnie Panie Boże zapłać.